środa, 25 września 2013

Domowy makaron z sosem serowo-brokułowym

   Moja przygoda z makaronem zaczęła się dopiero teraz, jejku ale mnie to nakręciło, oglądałem program kulinarny Tomasza Jakubiaka. Robił tam ten makaron. Tak się przyglądałem i długo nie wytrzymałem. W sobotę musiałem podjąć to wyzwanie i pierwszy raz podejść do makaronu. No mówię Wam, makaron rewelacja, chyba pierwszy raz czułem co jem, że to makaron nie kluchy, a do tego extra się gotował, zero klejenia się, no i ten zapach w kuchni och ach. Nie ma co zrobiłem go, a żonka do tego przygotowała rewelacyjny sos serowo-brokułowy. Kamil oczywiście też pomagał : młotkiem ugniatał ciasto, a wałkiem wałkował, a czy jadł ?? jeszcze nie widziałem aby tak mu smakował makaron z sosem. WOW

Makaron



- 0,5 kg mąki
- 4 jajka
- odrobinę oliwy lub olej (właśnie po to by się makaron nie kleił)
- trochę letniej wody

No i co -  wysypać mąkę, do środka jajka, i oliwę oraz letnią wodę. Wszystko ładnie wymieszać i ugniatać ciasto aż będzie wszystko ładnie połączone, ugniatać ciasto aż będzie elastyczne i nie będzie się rozrywało.
Po przygotowaniu ciasta, musisz je rozwałkować na papierek i pociąć na kawałki jakie chcesz, moje były takie.


Część, którą akurat nie wałkujesz przykryj ściereczką aby nie wyschło. pocięte kawałki posyp mąką aby wysychał. 


Sos

- pół dużej cebuli
- 1-2 łyżki mąki
- ok. 1-1,5 szkl. mleka
- serek topiony
- 1 żółtko z wiejskiego jajka 
- gałka muszkatołowa
- sól
- tłuszcz do smażenia
- jeden nieduży brokuł, lekko ugotowany.




Przygotowujemy sos beszamelowy: Na patelnię wrzucamy tłuszcz (u nas masło roślinne) i cebulkę pokrojoną w kostkę. Gdy się cebula przesmaży dodajemy mąkę i robimy zasmażkę. Wlewamy zimne mleko i mieszamy aż sos zgęstnieje. Doprawiamy do smaku solą i gałką muszkatołową. Dla wzbogacenia smaku dodajemy serek topiony i po całkowitym jego rozpuszczeniu i zagotowaniu sosu, wyłączamy palnik. Aby sos był bardziej wartościowy dodajemy żółtko z wiejskiego jajka, pamiętając, aby najpierw do żółtka dodać odrobinę gorącego sosu, a potem masę wlać do sosu (takie zahartowanie zapobiegnie zwarzeniu się sosu). NIE GOTOWAĆ!!! Do sosu dodajemy lekko ugotowany brokuł. Gotowym sosem polewamy ugotowany makaron.




SMACZNEGO

sobota, 21 września 2013

Leczo "Kiełbasiane"

Kolejna moja propozycja, którą uwielbiam. Tym razem jest to "Leczo" bardzo kiełbasiane ale jak dla mnie extra. Leczo nie leczo ale tak też było nazwane, kiedy dawno temu znalazłem ten przepis na jednej ze stron (nie pamiętam gdzie). No wiec nie ma co gadać tylko czas na gotowanie.

Składniki

- 4 papryki czerwone
- 3 papryki żółte
- 4 cebule
- puszka pomidorów bez skórki
- 1,5 kg kiełbasy śląskiej
- ząbek czosnku
- 2 łyżki czerwonej słodkiej papryki
- 3 łyżeczki papryki ostrej (jak kto woli, może być mniej)
- pieprz
- Vegeta Natur - łyżeczka
- pół szklanki ketchupu
- 1/2 koncentratu ( w słoiczku)
- 2 marchewki


Przygotowanie:

Kiełbasę pokroić na plasterki i smażyć w (kociołku, głębokiej patelni, brytfannie) 15 minut, potem dorzucić marchew pokrojoną w połuweczki. Smażyć razem 20 minut. Następnie dorzucić paprykę i cebulę, wymieszać i podlać wodą. Kiedy papryka zmięknie wlać pomidory - dusić 20 minut. Dodajemy ketchup, koncentrat i wszystkie przyprawy z czosnkiem i znowy dusimy jeszcze 20 minut. Potem już tylko pozostanie nam zjeść to wszystko i pilnować aby inni nie zjedli wszystkiego na raz. :)




piątek, 20 września 2013

Karkówka Bolońska

Witajcie już jakiś czas temu znalazłem rewelacyjny przepis na karkówkę, ale taką inną niż te z grilla. Sami sprawdźcie. Mojej żonie bardzo smakuje i mówi że to moje popisowe danie. No A Kamilowi to nie ma co mówić, wcina aż mu się uszy trzęsą.


  Składniki na dwie osoby 

- Dwa 1,5 cm kotlety z karkówki
- 10 dkg boczku surowego wędzonego
- 2 pory
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka miodu
- mała puszka koncentratu
- Vegeta Natur
- sól
- pieprz
- bazylia

  Przygotowanie: 

  Boczek pokroić w kostkę - zesmażyć, karkówkę pokroić w paski i dodać do boczku, smażyć na dużym ogniu do zrumienienia, zmniejszyć ogień i dodać pory pokrojone w plasterki, następnie zmiażdżony czosnek, miód, koncentrat pomidorowy, łyżeczkę Vegety.
Dusić pod przykryciem do miękkości mięsa. (W razie wygotowania - dodać wody). Pod koniec dodać czubatą łyżeczkę posiekanej lub jak nie masz suszonej bazyli.
Zagotować, doprawić solą i pieprzem.

My jedliśmy z ziemniakami, ale Wy zjecie jak chcecie :))





Zaczynamy Gotowanie

Witam wszystkich nowych głodomorów, jak i starych znajonych z pierwszego naszego bloga Iskierka Adopcji. Wiem, że stron i blogów o gotowaniu jest masa, no i co z tego. Ja chce Wam pokazać jak my jemy i co jemy. Będą tutaj zwykłe potrawy, które jemy w tygodniu no i też weekendowe obiady. A nawet nasze, a raczej żony pomysły i propozycje zdrowego jedzenia dla dziecka nie tylko autystycznego, jakim jest Kamil, ale sądze że kazde dziecko może na tym skorzystać.
Tak czy siak zachęcam do zaglądania i smacznego jedzenia.